środa, 30 kwietnia 2008

ANIOŁY BRUEGELA


gdzie łagodność twa aniele gdzie piękno i siła

co zepchnęło cię w otchłanie pomiędzy potwory

w twojej twarzy ból zmęczenie w ręku ostra dzida

po co walczysz z niezdobytym wracaj ty do swoich


kieruj się w świetlane strony pozostaw ten chaos

wybiel skrzydła pobrudzone daj szatom pozłoty

przecież wiesz że gdy on zechce motyl więcej sprawi

mórz wzburzonych nie okiełznasz to rola wszechmocy



1.11.2006

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz