czwartek, 15 maja 2008

RZEKA

schowałam Cię całą w rzecznych metaforach
(dla Joanny)

nie stoi w miejscu i tak jest dobrze
musi płynąć bo inaczej zzielenieje
zachwyca głębią zmysłowym wirowaniem
nie mając przyzwolenia jednak dotyka


ostrym krawędziom dodaje łagodności
omija przeszkody przepływając szczelinami
znajduje ujście pod dnem by wypłynąć
w najmniej spodziewanym momencie


można przysiąść na brzegu i patrzeć jak istnieje
można też pozwolić na uniesienie
i płynąć niczym wystrugana z kory łódka
którą zgubi przy najbliższym zakolu


rzeki się nie zatrzyma a nawet jak się uda
prędzej czy później spłynie wodospadem


11 czerwca 2007

NA SZCZĘŚCIE