środa, 25 grudnia 2013

niedziela, 15 grudnia 2013

ROBOTA NIE ZAJĄC

Zanim zaprzęgną nas do przedświątecznego kieratu, uciekliśmy w Karkonosze cieszyć się życiem. No i co z tego, że pierniczki, że okna, że firanki, że sprzątanie, że nie wszystkie prezenty kupione. Na blogach już świątecznie, polukrowane pierniczki pysznią się tu i tam, kartki, ozdoby, gwiazdki, mikołaje... a my na ośnieżonych śliskich dróżkach, zadowoleni i przekonani, że ze wszystkim na pewno zdążymy. 
To był piękny aktywny weekend :) 

moje ulubione Schronisko Samotnia nad Małym Stawem

fragment grudniowego Małego Stawu 

na szlaku



dzieła Dziadka Mroza

 Wodospad Podgórnej w Przesiece

do Borowic przez las

w dole Borowice

Świątynia Wang w Karpaczu