
lubiłam te lekcje geografii
gdy razem wędrowaliśmy
po mapach naszych kontynentów
szukając miejsc nieznanych
powoli poznawaliśmy
tajemne dotąd zakątki
centymetr po centymetrze
odkrywaliśmy kolejne złoża energii
kolejne szczyty możliwości
gdy już nie były nam obce
kształty naszych lądów
gdy nareszcie wiedzieliśmy
co to gejzery i wybuchy wulkanów
huragan Grażyna
przerwał naukę niespodzianie
zabierając ciebie na swój kontynent
do tej pory nasz atlas z mapami
leży na półce obok Kamasutry
i Ars Amandi Owidiusza
a wiesz? kiedy byłam w Rumunii, to niesamowite przeżycie było dla mnie, gdy znalazłam się w Konstancy, gdzie przebywał Owidiusz wygnany.
OdpowiedzUsuńcholera, niby nic, a jednak jakoś cały czas towarzyszyła mi ta myśl. że jestem tu, gdzie był, jakby mi się nałozyły czasy. coś niesamowitego
może wyślemy tą Plę z atlasem i ars amandi do Konstancy?? niech porządnie wygrzeje kościec i nie boi się huraganów. ani im ulega, bo póki dach nie spadł, deszcz może lać
cmok :))
Ślijmy ją, Wuszko, ślijmy, bo z tego co wiem, w Konstancy nie była ;)))
OdpowiedzUsuńodcmok :)))
obym kurna ja nie pojechała do rumunii :|
OdpowiedzUsuńkoło fortuny się kręci, zakręć dobrze, a wycieczka będzie Twoja;
OdpowiedzUsuńzresztą, czy to ważne dokąd jedziemy, najważniejszy towarzysz podróży, z dobrym, to i na koniec świata można :))
tia, z książką :D
OdpowiedzUsuńha! ja już wiem :]
OdpowiedzUsuń(Ow.Ars 1,630-636)
"Obietnice i przysięgi
*
Nie bój się obiecywać - tym dziewczęta złowisz;
w przysiędze mów, że świadkiem ci wszyscy bogowie.
Na te kłamstwa kochanków uśmiecha się Jowisz,
każąc, by puste słowa porwał wiatru powiew."
kurwamać :|
tylko brać przykład, pewnie i w naszym przypadku Jowisz się uśmiechnie ... a może też i Wenus puści oko ;)
OdpowiedzUsuńw pończosze ;)
OdpowiedzUsuńjuż tam w pończosze :P
OdpowiedzUsuńOwidiusz nie tylko onym radził, one też mogą znaleźć receptę:
"...Kobietom zamężnym prawo
niewierności wszelkiej wzbrania.
Lecz wszystkie wolne niewiasty
z woli cypryjskiego bóstwa -
niechaj przjdą do mnie, aby
słuchać wykładów oszustwa..."
i wykładał, na pewno czytałaś :D
ale wiesz, ze go koniec konców i tak do tej Konstancy ^^
OdpowiedzUsuńzatem...
"tutaj zdałaby się też pointa jara
nie dmij w fujarkę kiedyś sam fujara"
(B.Drozdowski - Ezop dla dorosłych)
;D
i jeszcze jedna, też uchylę rąbek:
OdpowiedzUsuńwarto bywać czujnym, bo zrobią cię w trąbę
;D
e, no owidiu chyba wiedział na co się porywa, jak sądzę. a raczej przypuszczał, patrząc na umieszczane przez niego złośliwostki i przytyki do ówczesnego władcy, że może za to być wytargany za nos. chociaż często chyba tak sie balansuje na krawędzi wytargania. może to właśnie o to chodzi? :| o ten dreszcz czy się dostanie packą, czy nie? i ile kroków można zrobić za granicę :)
OdpowiedzUsuńBardzo wymowny w treści wiersz, świetny pomysł na lekcję poznawania kontynentów, szkoda, że przerwana.... ale wystarczy tylko sięgnąć w odpowiedniej chwili na półkę po odłożony atlas i książkę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, Nato, każdej podróży przerwanej burzą, ale cóż ... :)))
OdpowiedzUsuń