piątek, 28 września 2012

***( DWA ŚWIATY )

dwa światy pod wspólnym niebem
oddzielone grubą linią horyzontu

w jednym kopuły połyskują w słońcu
półki stękają pod ciężarem dobrobytu
a luksus przemieszcza się arteriami
w gwarnym rytmie esperanto

w drugim drewniane bale i eternit
z metrami kwadratowymi tajemniczego świata
pod baldachami białego kwiecia
ziemia której dawno nie dotykało ostrze lemiesza

może dalej za bagnistym lasem
ukryty jest początek tęczy i złoto
słoneczników


lipiec 2012

5 komentarzy:

  1. echa wakacyjnych wyjazdów....
    KonKata

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę, wakacyjne wyprawy zaowocowały strofkami, w których zatrzymałaś miniony czas. Brawo.! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Wam Kobitki. Wakacje już za nami, to fakt, ale wrażenia, widoki, wspomnienia wędrują po głowie nadal :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie sadziłam,ze piszesz wiersze Danuś

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasami, Zofijanko, ostatnio coraz rzadziej

    OdpowiedzUsuń