w trakcie suszenia
włóczka kupiona w sklepie e-dziewiarka,
doradca - Kasia z blogu Bogaczka
Kolory pięknie przechodzą jeden w drugi, wypełniając sobą kolejne kwadraty. Chusta równie miła w dotyku i nie mniej ciepła, ale trochę większa od poprzedniej (zużyłam 2,5 motka) i pogodniejsza w barwach. Taka ZŁOTA POLSKA JESIEŃ :)
ależ piękna!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTeż ją lubię
Zachwycam się :)))
OdpowiedzUsuńTakie słowo od Nauczyciela, to dopiero gratka.
UsuńDziękuję, Krysko :)))
Mienia toże oczeń nrawista !!!
OdpowiedzUsuńnrawista - 'Hasta la vista, Baby' ;)
Usuńpazdrawlaju Anonima :)
Nooo... tutaj padam (niemal) z zachwytu.!!! serio, właśnie za idealny, jesienny dobór kolorów, no proszę, cudko... w Cudakach.. :)
OdpowiedzUsuńna chusty entrelakowe tego typu włóczki są fajne pod kątem układania się kolorów,
Usuńz tej ZŁOTEJ JESIENI jestem bardzo zadowolona :)