środa, 2 września 2009

PIKTOGRAM

często oglądałam swoją mapę
ze wszystkimi drogami skrzyżowaniami
miejscami postojów bolesnych stłuczek
ale dopiero wczoraj spróbowałam
połączyć istotne punkty
by zobaczyć ciekawy chociaż trudny
do rozszyfrowania znak

znajomy parapsycholog stwierdził
że musiałam nieźle narozrabiać
w poprzednim wcieleniu
na co mój anioł stróż zareagował
śmiechem i dobrze znanym gestem ręki
w okolicy czoła

3 komentarze:

  1. o prosziem!:))
    zajrzę wieczorem, by złupić ;)
    teraz idę wypłukać się z jeziora, wyczesać z włosów moczarkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. en garde! ;)

    potrzebne Ci to bolesnych? ono i tak jest jakby pod spodem słowa "tłuczka" a jakoś wyjęte go wymazgaja.
    sądzę też, że same stłuczki mają różnorodniejsze znaczenie, bo przecież nie zawsze plka musiałą oberwać, zcasem była tą 'obrywającą' w sensie drugiej strony łomotku

    jakie znaczenie ma formuła "ale dopiero wczoraj" - tak sformułowana część mówi o ważności tego ALE DOPIERO WCZORAJ. a nigdzie dalej jakby nie podejmujesz tego znaczenia "ALE". Sądzę, ze jeśli nie wykorzystujesz tego ale w dalsej myśli, bo musiałby powiedizeć wtedy dlaczego to ale, lepiej je zniknąć i poprowadzić po prostu narracyjnie, ot tak - dopiero wczoraj, a nawet jeszcze oderwać od tego 'dopiero' i dać wczoraj, jako naturalny tok jakiegoś procesu przygladania się.

    niezgrabna jest ta fraza z I,6, ale rozumiem jej potrzebę i nie mam zastrzeżeń do jej mysli, tylko kosmetycznie pomyślałabym nad nią, na miejscu Twem :]

    i wiesz co? Ja bym tego anioła chyba upierdizeliła i zostawiła to narozrabianie w poprzednim wcieleniu - to wtedy tłumaczyłoby ten "piktogram" który jest pewnym zapisem czegoś, co własciwie jest niezrozumiałe jezcze, niepojęte, lub niepoznawalne w klasyczny sposób, do którego plka jest przyzwyczajona. A jednocześnie już niesie znamiona jakiegoś przekazu, który wykracza poza tradycyjnie przyjmowaną logikę, rzeczywistość. w dodatku ten para-psycholog też zabrzmi tak trochę jak lekarz fałszywy od wariatów. to nadaje specyficznego posmaku niepewności, czy plka ma kuku na muniu (wiec ten anioł już tylko dopowiada to, co i tak jest pod spodem), czy mozę rzeczywiscie chodzi o ponadpostrzegalność klasycznymi zmysłami

    :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja Ty korektorko :*)
    Dziękuję za złupienie, a łupinom przyjrzę się, jak już usiądę spokojnie :)

    OdpowiedzUsuń