sobota, 15 sierpnia 2009

IGIELNIK



Woreczek na drobiazgi do szycia (nici, guziczki, koraliki) z przyszytym do niego igielnikiem.

9 komentarzy:

  1. ja oczywiście zaraz bym go zapchała :]

    OdpowiedzUsuń
  2. e tam! zaraz zapchała, zapełniła potrzebnościami, a że ich sporo, potrzebujesz więcej miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no tak dla mnie to zawsze sa potrzebności. z rejsu przywiozłam taaaaaaaką wielgachną gałąź sosny. ale najlepsze jest to, że moja siostra nawet okiem nie mrugnęła, mówi - bierz, no widze że masz ochotę ją wziąć. i wzięliśmy :|
    i tachaliśmy w łodzi przez cały rejs a później samochodem :|
    czyli zaczynają rozumieć tę potrzebę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. a w poniedziałek znalazłam w lesie takie malutenieczkie piórko sójki z lusterka. w paseczki takie :))
    lezy sobie tu obok, na biurku, przy aniołku, kasztanie, otłuczonym kotku i kamieniu w kształcie serca :]

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam ten sentymet zbieraczy... z autopsji ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. no, dziś wyrzuciłam conieco. mało, ale zawsze :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ja nadal czekam na natchnienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. znów wyrzuciłam dwie rzeczy! rozkręcam sie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. o kurcze!!! a jednak można ;)))

    powinnam brać z Ciebie przykład

    OdpowiedzUsuń