poniedziałek, 8 czerwca 2009

MIŁOCIŃSKIE NOCE

2 komentarze:

  1. na płóciennym niebie. bez seduchów na ogonach jest ładniej :)
    ciekawa jestem, czy Mirek też sobie tak siadywuje, ale sądząc po stanie jego sierści, chyba raczejk woli jakieś wyjątkowo uczepliwe zarośla :|

    OdpowiedzUsuń
  2. :))

    Z tego wynika, że kocie warmińskie noce wygladają inaczej, ale zawsze można to sprawdzić, wystarczy zabawić się w Sherlocka ;)

    OdpowiedzUsuń