niedziela, 27 kwietnia 2008

CIEŃ NADZIEI


twoje milczenie więcej mi mówi

niż słowa z myśli naprędce tkane

już nie będziemy świata malować

kolorowymi z tęczy farbami


zanim dźwięk jakiś przerwie tę ciszę

barwną paletę schowam w szufladzie

i chociaż może to zbyt naiwne

na podorędziu zieleń zostawię.


17.12.2005

2 komentarze:

  1. u mnie najszybciej kończy się biały i żółty. tę ciemną zieleń to mam od wieków i ultramarynę.
    aha i szybko wychodzi karmin.
    lepiej wyjmij wszystkie kolory, sama nadzieja nie czyni obrazu!
    a wiesz co mi się jeszcze skojarzyło z tym wierszem? jak karty przemalowywały róże dla królowej kier. bo pomalowały je na niewłaściwy kolor
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta nadzieja już lekko przeterminowana.
    Chociaż ... nigdy nic nie wiadomo :)))

    OdpowiedzUsuń