niedziela, 7 listopada 2010

MAK POLNY

4 komentarze:

  1. ładny. bardzo ładny. moze sobie też takiego uszyję. nie dla siebie tylko dla tessi, tylko chyba bardziej polaskatego, jako broszkę!

    OdpowiedzUsuń
  2. ten puchaty też przeznaczony na broszkę. a co!

    OdpowiedzUsuń
  3. Takiego koloru sukienkę miała Makowa Panienka... a ten maczek można wpiąć jej we włosy... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. można, pod warunkiem, że to duża panienka :)

    OdpowiedzUsuń