niedziela, 24 października 2010

JESIEŃ W GÓRACH







10 komentarzy:

  1. fajnie, fajnie, ale ten śnieg... brrr

    OdpowiedzUsuń
  2. już powoli jesień z zimą zaczyna się bratać,
    jeszcze trochę i... na narty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. niestety :/
    mąż niedaleko Andrzejówki pracuje, mówił, że już ładnie śniegiem sypało, co mnie wcale nie pociesza (u nas tylko deszcz ze śniegiem się pojawił)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale za to słychać radosne okrzyki z szafy - kożuch, ciepły płaszcz, kozaki, ocieplane botki, rękawiczki, czapki i szaliki, już nie mogą się doczekać pierwszego spaceru ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne jesienne chwile w zdjęciach zatrzymałaś

    OdpowiedzUsuń
  6. Krajobrazy są przepiękne ale wolę góry latem;)

    OdpowiedzUsuń
  7. u nas też już śniegi były w tamtym tygodniu. ta długa szyszka to sosna wejmutka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. KonKata, Askoz:
    Lubię jesienne góry, a najbardziej, jak już pani jesień zaprasza na wernisaż.
    Był taki moment, że płatki śniegu razem ze spadającymi liśćmi tworzyły piękną kolorową mieszankę.

    Wuszka:
    Wejmutka - ładna nazwa - skojarzyła mi się z wermutem, chociaż nie ma z nim nic wspólnego. Pewnie dlatego ją zapamiętam :))

    OdpowiedzUsuń
  9. ... na każdej fotce, to praktycznie "drzwi do jesieni"

    OdpowiedzUsuń
  10. tak, do tego otwarte na oścież :)

    OdpowiedzUsuń