środa, 9 grudnia 2009

KOTY



7 komentarzy:

  1. czarnykot jest zarąbisty!

    le chat noir, zdaje się, ze jest taki słynny klub jazzowy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. rzekła Wiedźma z błotnej krainy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ... a dla mnie dwa pozostałe są bomba, co nie znaczy, że nie dostrzegam uroku czarnuszka..:D.. żeby potem nie było..;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ... one aż się proszą, by je pogłaskać... a może nawet za.. głaskać... :)

    OdpowiedzUsuń