zaobserwowane, wymyślone, stworzone
też mam rozmaryn na oknie. co prawda nie w takich pięknych woreczkach, a doniczkach, ale też własnoręcznie zmalowanych ;D
mój rozmaryn jest jeszcze mały, ale oskubuję go, żeby zaczął się rozkrzewiać, co z tego wyjdzie zobaczymy :)a Ty zbieraj listki, susz je, a woreczek się znajdzie ;)
a korońkę sama robiłaś?
sama przyszyłam :)))
a, cholera, bo już chciałam po nauki :D
też mam rozmaryn na oknie. co prawda nie w takich pięknych woreczkach, a doniczkach, ale też własnoręcznie zmalowanych ;D
OdpowiedzUsuńmój rozmaryn jest jeszcze mały, ale oskubuję go, żeby zaczął się rozkrzewiać, co z tego wyjdzie zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńa Ty zbieraj listki, susz je, a woreczek się znajdzie ;)
a korońkę sama robiłaś?
OdpowiedzUsuńsama przyszyłam :)))
OdpowiedzUsuńa, cholera, bo już chciałam po nauki :D
OdpowiedzUsuń